Przejdź do treści
Promotech zwiększa ekspansję na rynku USA

Wiele innowacyjnych urządzeń, w tym najnowszej generacji ukosowarkę ABM 50, zaprezentował Promotech, członek Klastra Obróbki Metali, podczas targów Fabtech 2018 w USA. Białostocki producent zamierza istotnie zwiększyć sprzedaż na rynku obu Ameryk.

Listopadowe targi Fabtech w Atlancie to największa tego typu impreza branży przetwarzania i obróbki metali w Ameryce Północnej.

Blisko 1500 wystawców z ponad 70 krajów zaprezentowało najnowsze urządzenia i branżowe technologie ponad 33 tysiącom zwiedzających.
Promotech uczestniczy w amerykańskich targach od połowy lat 90.

- Wtedy nasze maszyny prezentowane były pod obcymi markami, takimi jak Jancy, BDS, Bug-o, a od roku 2011 promujemy się w obu Amerykach pod marką Steelmax, której jesteśmy współwłaścicielem - mówi Bohdan Zaleski, wiceprezes ds. handlu i współwłaściciel Promotechu.

Białostocki producent pokazał w USA całą ofertę swoich wyrobów - m.in. wiertarki, ukosowarki czy urządzenia do automatyzacji spawania i cięcia metalu. Jednak największym zainteresowaniem na targach w cieszyła się najnowszej generacji ukosowarka do grubych blach - ABM 50, wyprodukowana w odpowiedzi na zapotrzebowanie kontrahentów z rynku Stanów Zjednoczonych.

- Od naszych poprzednich maszyn i od całej konkurencji odróżnia ją elektroniczny system sterowania z graficznym interfejsem, który radykalnie skraca czas i ułatwia ustawianie maszyny do pracy. Jest to rozwiązanie na tyle nowoczesne i użyteczne, że w 2019 r. ABM 50 stanie się najważniejszą maszyną dla naszego dystrybutora, firmy Steelmax - zapowiada Bohdan Zaleski.

W jego ocenie, tegoroczne targi Fabtech były jednymi z najlepszych w ostatnim dziesięcioleciu, co wiąże się ze znakomitą koniunkturą w branży przemysłu gazowego w USA i rosnącym zapotrzebowaniem na inwestycje produkcyjne i dystrybucyjne w tym sektorze. Targi były też odbiciem sytuacji na rynku wiertarek elektromagnetycznych, który przechodzi rewolucyjne zmiany - znikają z niego ważni gracze, a pojawiają się nowe pomysły.

- Zabrakło na nich m.in. firmy Alfra, która zamknęła swój oddział w USA i zrezygnowała ze sprzedaży tych maszyn; inny liczący się konkurent - firma Metabo - nie miał tego typu wiertarek w swojej ofercie, mimo że w ostatnich latach wydał miliony euro na ich rozwój i promocję. To oznacza, że musimy być czujni i we właściwym momencie podejmować dobre decyzje - konkluduje wiceprezes Zaleski.

Dobra koniunktura w branży metalowej sprzyja planom Promotechu, który chce znacząco zwiększyć sprzedaż na rynek USA, czemu służyć ma m.in. zwiększenie zespołu sprzedażowego w firmie Steelmax.

- Chcemy, by nasz sukces na rynku Ameryki Północnej przełożył się w niedalekiej przyszłości także na lepszą sprzedaż do Ameryki Południowej. Steelmax buduje tam już struktury sprzedażowe, byśmy byli gotowi, gdy tylko kraje takie, jak Brazylia i Argentyna wyjdą z kryzysu - dodaje Bohdan Zaleski.